Krzyż Mazurkiewiczów Brusno Nowe

Krzyż, który chyba najlepiej wpisuje się w ślady czasu wielkiej wojny, mimo że powstał już po jej zakończeniu. Tekst zapisany w kamieniu nie pozostawia żadnych wątpliwości co do intencji fundatora upamiętnienia. To krzyż znajdujący się mniej więcej w połowie polnej drogi pomiędzy cmentarzem w Podemszczyźnie a cmentarzem i cerkwią w Bruśnie Nowym. Z jednej strony upamiętnienie to wykonane zostało w bardzo prostej formie wpisującej się we wzory oferowane w tym okresie przez okolicznych kamieniarzy. Zarówno jakość kamienia jak i kunszt kamieniarza miały wpłynął na efekt końcowy, a drobne i dokładnie wykonane ozdoby nadają mu subtelności. Zachował się do naszych czasów w prawie nienaruszonym stanie. Nosi ślady delikatnych uszczerbków jak również malowania i czyszczenia, ale zarówno stan jak i czytelność inskrypcji jest idealna. Co ważne, krzyż posiada również swoją historię, a to już nieczęsto się zdarza.

Krótko opisując krzyż, Postawiony został na dwustopniowej kamiennej podstawie ustabilizowanej najprawdopodobniej kamiennym gruzem. Ustawiono na nim wysoki sześcienny cokół. Górna część zajmująca około 2/3 wysokości cokołu została zwężona. Na jej czołowej stronie wykonano zagłębioną, ozdobną wnękę inskrypcyjną. Całość zwieńczona jest delikatnie fazowanym „daszkiem”. Krzyż z jednej strony w bardzo prostej formie o przekroju kwadratowym z lekko rozszerzającą się podstawą. Z drugiej strony bardzo głębokie duże fazowania i wcięcia na połączeniach ramion oraz wyrzeźbiony po środku krzyż sprawia wrażenie formy znacznie bogatszej i przemyślanej. Inskrypcja co nie zdarza się aż tak bardzo często w tej okolicy, wykonana jest w języku polskim, bardzo poprawnie i równo. Odczytać możemy – „Za szczęśliwy powrót z wojny światowej na chwałę Bożą postawili Jan Mazurkiewicz i synowie 1924”.

Jak opisuje ten krzyż kolega Grzegorz Ciećka – „Figura została postawiona przez rodzinę Mazurkiewiczów z Brusna Nowego. Związana jest z nią historia ojca i synów, którzy zostali wzięci do wojska austriackiego podczas I Wojny i wedle rodzinnych podań, codziennie żarliwie modlili się do Maryi, przysięgli też, że jeżeli uda się im cało wrócić do domu, to postawią na tę pamiątkę figurę.”[1].

Nie znamy jednostek w których służyli bracia i ojciec ani dokładnego okresu ich służby, można by się jedynie domyślać uwzględniając podział na obszary uzupełnień, ale byłoby to obarczone bardzo dużym błędem.


[1] http://kamiennekrzyze.pl/brusno-nowe-6/

Dodaj komentarz